Oj tam, oj tam... Dana, dana, ram pam pam...
Tag: myśli luzem
(610).
Dziennik z czasów zarazy, czasów gram do grama nie gramatycznych, panicznych w scenografie i grafy z życia, a jeszcze przecież przetakiem tak takt po takcie pełne gratów i gaf . Zaraz, zaraz zaraz i Ty. teraz zaraz, zaraz potem, (Za)chowanie spokoju,byle nie za pazuchę, a raczej dzielenie się nim jak chlebem po wsze dni powszednim … Czytaj Dalej (610).
(3+1)(48+2). Kilka pytań do pana Panie Proust, Prus.
A może jednak? Powrócić jak za dawnych lat? Dzisiaj o tym co nabroił Prus, chociaż pojawia się więcej pytań niż odpowiedzi. Inne spojrzenie na lekturę szkolną.