(632). Nad rzekami…Od przeciwstawnego kciuka do (pierwszych obserwacji) gwiazd.

Trochę tu zarosło?Zacieniło się bynajmniej nie od bujnej roślinności. Trzeba trochę posprzątać, przewietrzyć to tu, to tam. Naszła mnie ostatnio taka refleksja, jak to bardzo, bardzo mało wiemy, naparstek ledwie. Jak często, za gęsto, powołujemy się, że to czy tamto już wiadomo, i to dalej, niż od dawien, dawien dawna, a może jeszcze od jeszcze kiedyś tam. Częstokroć przywołujemy podpierając nasze tezy, że np. właściwości rośliny x,y, z, albo: a, b, c, d były znane już w starożytności, i wykorzystywane do leczenia tego, czy owego schorzenia, i w domyśle z powodzeniem. Jednakże kwestia nie była taka prosta, jak się na pozór wydaje, ale chyba Szanownych Czytelników i Szanowne Czytelniczki już do tego przyzwyczaiłam, że...