[44+2].[50+3]. Sztuka składania (IV).

Tradycyjnie myślaśmi podążam... I składam, choć nie geometrycznie, dzisiaj nieco lirycznie... Życzenia. A ponieważ słowo i melodia koresponduje z tym co zdarza mi się myśleć, tym razem muzycznie: Najlepszego  i spełnienia najskrytszego i oczywiście- zdrowia, w  Tym: 2017: http://www.youtube.com/watch?v=w6sLy19GK3w [Anna Rusowicz & Adam Nowak, Trudne życzenia, muz. Ania Rusowicz/Michał Burzymowski tekst. Michał Zabłocki, źródło nagrania]. … Czytaj Dalej [44+2].[50+3]. Sztuka składania (IV).

[292+1].O rozpromienionej Marii.Bywałam także [RAD]osną,a nie tylko za[RAD]ną kobietą!

To smutne, że głupcy są tak pewni siebie, a ludzie mądrzy, tak pełni wątpliwości [Bertrand Russell]. Zastanawiałam się w jaki sposób napisać ten artykuł. Jaką perspektywę, czy też konwencję, tak jak czyni to fotograf(ka) przed naciśnięciem spustu migawki. Skupienie. Światło, kolor. Kadr. Czekanie. Światło, kadr, migawka, pisanie. Smak. Takt. Składanie świat_t[ł]a. Opuszki palców już wiedzą... … Czytaj Dalej [292+1].O rozpromienionej Marii.Bywałam także [RAD]osną,a nie tylko za[RAD]ną kobietą!

[310]. Za nim…

Zanim zaczniemy parkować złudzenia, pakować nadzieje, życzenia, ciepłe skarpety, antyperspiranty, parę spodni,blizny ślad po życiu i bielizny,  może kilka ballad, i spojrzenie znad gazety, chociaż teraz to i młodzi i tym, którym co młodości ostały się ości, które trzymają w garści niepewności. Zanim zaczniemy uskuteczniać mara i tony. tony,tony spóźnień. Tony zdań okrągłych czas i … Czytaj Dalej [310]. Za nim…

[239+9]. O obieraniu cebuli. (#by pamiętać).

W każdej sytuacji jest zawarty potencjał jaki niesie ze sobą (prawidłowe) udzielenie informacji zwrotnej, można po niego sięgnąć. Nie tylko odpakować/ rozszyfrować Potem spytać, czy uzyskane dzięki temu wiadomości wspierają mój osobisty rozwój, czy nie? A potem co z tym mogę zrobić? W jakim zakresie?A potem co chcę z tym zrobić? Teraz. W tej chwili. … Czytaj Dalej [239+9]. O obieraniu cebuli. (#by pamiętać).

Mleczarka lub Nalewająca mleko, ok. 1660, Jan Vermeer, Rijksmuseum, Amsterdam, [źródło zdjęcia]

[239+8]. Przestrzeń zapatrywań, (zao)Patrzeń, znaczeń i (ich) nabywań…(#by pamiętać).

[albo konfitura z przestrzeni i (wzajemnych) oddziaływań]. Będzie krótko. Bez przy stawa(vvia)nia i przesiewania słów i znaczeń przez załamania myśl i nicków uff. Uff...Wdech i wydech. Będzie... Za chwilę. Chodź już przyszło i zostało, i czkawką się [od]biło wcześniej. O tym, że przy _słowia nie są mądrością narodów... Jest. Już jest. To, że wyjątek potwierdza … Czytaj Dalej [239+8]. Przestrzeń zapatrywań, (zao)Patrzeń, znaczeń i (ich) nabywań…(#by pamiętać).

[161+4(??)].

Kropka [atra]m(om)entu. Motyle z rozpostartymi skrzydłami przyszpilone, zamknięte w gablocie znajdującej się w klasie biologicznej. Czaszka, która  próbuje rozgrzać członki nie swoimi myślami  osadzona na Atlasie, przesunięta w niemrawy kąt pomieszczenia. Może to ta sama, autorstwa Jeana Galberta Savage'a wycięta z kolorowanego miedziorytu z Anatomie du gladiateur combattant applicable aux beaux arts? A może  to … Czytaj Dalej [161+4(??)].