[280]. Bez tytułu, ale ze znaczeniem, bez zmęczenia. I smędzenia.

 

i tamte. I nie wszystkiek. Nie wszystek [w dur]unę***.

Się mi Skni ….

za gotycko[wo]gęstymi i tymi, i tymi i tamtymi przeszłymi, przyszłymi, a nadto teraźniejszymi piosenkami z papilarno(nie)linearnymi odciskami prapraprapra* i (choćby) preTekstu, który z każdą myślą będzie gęstniał zrozumieniem, zdziwieniem i nuceniem zapamiętaniem w zachwyceniu. Chwyceniu byle nie marketingowym, owym.  I [n]o!wym

I nie znużeniem, zanurzeniem w tandecie i innej tapecie wszak, niech to szlag![er] wiele z ówczesnych [pewn]ością zdjętych, ściętych i zziębniętych /albo na domiar ([dobr-/zł-/])** ego rozgorączkowanych/ jest tym,  że potrafi napisać tekst, a słowo:

a) staje się ciałem, (szkoda, że nie obcym w gardle osoby piszącej)

b) dostaje zMARszczek i palpi[a]t[r]a[k]cji znaczenia/ zniszczenia

a) słowo… Owo zanucić może zamienić się nie tylko w: „zanudzić”, ale i „nie pamiętać”, ale i [w] zapomnieć, [po]minąć, i … I związać się z praprapragnieniem odgrodzenia od hałasu i cha!_(l)osu  zapomnienia stosu.

I chociaż się zdziwić, zastanowić, zatrzymać ,trzymać za… Za zdanie, za czkawkę przydawki, za słowo, i to nie to, żeby to było o jedno za dużo. Niekoniecznie we wrzątku alfa bety cznym, czym (rym cym czy[n]{?}) można zgrzeszyć zawierzyć zdziwić się zachwyceniem, chwyceniem za najczulsze neurony zmysłów. Uff…

 

Na szczęście są wyjątki.

[Krajobraz z wilgą i ludzie, muz: Marek Grechuta,sł: Tadeusz Nowak  album: Droga za widnokres, źródło: nagrania].

 

*pratekst, czyli palimpsest. Jest, słowo takie jest.

*** można wybrać, z trzech dostępnych możliwości 🙂 a co tam

*** odwołanie do: nie wszystek umrę, ale można przeczytać przynajmniej na trzy sp/ osoby: nie wszystek w dur/ nie wszystek w urnę/ nie wszystek durne etc (ale przecież jeśli nie jest to pierwszy wpis, który czytasz na tym blogu, dobrze o tym nawyku wiesz…)

6 myśli na temat “[280]. Bez tytułu, ale ze znaczeniem, bez zmęczenia. I smędzenia.

        1. Hmmm, nie byłabym taka krytyczna…Optymistyczna? Sarkastyczna? Statystyczna? Satyryczna… Statyczna, ech… 😀 (ale to o mnie). A tak poważnie, to chyba zbyt proste wiązanie/ równanie? Rozwiązanie?

          Polubienie

Zapraszam do dyskusji :):

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s